Patrycja

#testoviron
>Słuchajcie, kurwa. Miałem taką przygodę w pracy, szef się spytał, czy wyrobię się z projektem do... tego... piątku, nie? Powiedziałem mu że nie, bo mi się nie chce. Zacząłem po prostu grać z nim w chuja, bo skoro pracuję tam już 5 lat, to przecież nie wyrzuci mnie dlatego, że mu jakiegoś chujowego projektu nie dostarczę do piątku.

>No i słuchajcie. Teraz mój kumpel, Patryk, który w ogóle mi tę robotę załatwił w tym biurze projektowym, nie? Powiedział mi, że on ten projekt dla mnie skończy.

>To jest w ogóle facet głęboko wierzący w Boga, bardzo uczynny.

>To ja mówię - załatwił mi tę pracę, zawsze był dla mnie bardzo koleżeński, zapraszał mnie do siebie do domu... Poznałem jego żonę Sylwię, jego córeczkę Patrycję. I tutaj muszę powiedzieć coś przykrego - Patrycja ma guza mózgu. Dziewczynka jest cały czas pod bacznym okiem piguł i lekarzy. Leczenie jest bardzo kurwa drogie tej dziewczynki, ale nieważne.

>Słuchajcie, więc Patryk mówi, że kończy mój projekt. Powiedziałem że okej, nie? W czwartek szef do mnie z mordą wyskakuje. Pyta się - dlaczego go oszukałem?
>Ja mówię:
>- "jak to cię kurwa oszukałem", nie?
>On mówi:
>- "no oszukałeś mnie, bo widzę że to nie jest twój podpis na fiszce, poza tym mówiłeś mi, że nie wyrobisz się do piątku. A teraz mamy co? Czwartek i projekt jest ukończony".
>Powiedział:
>"- zwalniam cię".
>Ja powiedziałem:
>"- czekaj, dogadamy się jakoś", nie?
>On mi powiedział:
>"- dobra, nie zwolnię cię, ale musisz mi powiedzieć całą prawdę, kto ci ten projekt zrobił".
>No to powiedziałem mu, że Patryk, nie?

>I słuchajcie, teraz akcja - mamy sobotę, Patryk dostał wczoraj w nocy telefon, ŻE ZOSTAŁ WYPIERDOLONY DYSCYPLINARNIE Z PRACY! I TERAZ RZECZ NAJLEPSZA - JEGO CÓRECZKA NIESTETY BĘDZIE MUSIAŁA ZA DWA TYGODNIE WYJŚĆ ZE SZPITALA I NAJPRAWDOPODOBNIEJ ZDECHNIE NA TEGO RAKA, BO PATRYKOWI RAZEM Z ROBOTĄ PRZEPADŁO UBEZPIECZENIE NA ZDROWIE RODZINNE. A w Ameryce jest tak, że jak nie masz ubezpieczenia, nie masz pracy, to chuja kurwa. I teraz tak - on prowadził wystawne życie, podobnie jak do mnie, do mojego - kupował sobie różne rzeczy. Ale teraz - jak to gówno zamienić na pieniądze? No więc - JEGO PIĘKNA CÓRECZKA JUŻ NIEDŁUGO NIE BĘDZIE TAKA PIĘKNA.

>A w ogóle - Sylwia nie pracuje - jego żona, nie? Tak więc jego córeczka niedługo nie będzie ANIOŁKIEM, TYLKO BĘDZIE TAKIMI MAŁYMI ZWŁOKAMI W TRUMIENCE, KURWA. MWAHAAAA KURWA. I CO WY NA TO? WIERZĄCY FACET ZOSTAŁ WYJEBANY PRZEZ CZCICIELA SZATANA, KURWA. I CZYJE NA WIERZCHU, SKURWYSYNY?

>JA PIERDOLĘ, ALE Z WAS WSZYSCY KURWA DEBILE, FRAJERZY, KURWA! A JEGO CÓRECZKA ZDECHNIE NA RAKA. ŁAHAHAHA ŁAAAAAHAHAAAAA! E, KURWA!

#pasta #cytatywielkichludzi