Advertisement
Shiny_

The 4 Yorkshiremen PL

Aug 22nd, 2018
411
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 2.61 KB | None | 0 0
  1. `- Całkiem niezłe
  2. - Słusznie
  3. - Nie ma to jak kieliszek Chateau de Chassilier, prawda Gessiah?
  4. - Masz rację.
  5. - Kto by pomyślał 40 lat temu, że będziemy pić razem Chateau de Chassilier?
  6. - Wtedy zadowoliłbym się filiżanką herbaty.
  7. - Nawet zimnej herbaty.
  8. - Bez mleka i cukru.
  9. - I esencji.
  10. - Z pękniętej filiżanki.
  11. - Nie mieliśmy nawet filiżanki. Piliśmy ze zrolowanej gazety.
  12. - A my musieliśmy ssać namoczoną szmatkę.
  13. - Ale nie straciliśmy ducha, chociaż byliśmy biedni!
  14. - Bo byliśmy biedni. Ojciec zawsze mi mówił, że pieniądze nie dają szczęścia.
  15. - I miał rację! Byłem szczęśliwszy, gdy nic nie miałem. Mieszkaliśmy w starym domu z dziurawym dachem...
  16. - Dom? My mieszkaliśmy w jednym pokoju w 26 osób, bez mebli i bez połowy podłogi, musieliśmy się kulić w kącie, żeby nie spaść.
  17. - Pokój? Mieliście szczęście! My mieszkaliśmy na korytarzu!
  18. - Korytarz? Ja mogłem tylko o tym marzyć! Korytarz byłby dla nas pałacem. Mieszkaliśmy w zbiorniku na szczycie wysypiska, co rano budziła nas zwałka gnijących ryb... Dom, hę?
  19. - Dom? Mówiłem o domu, ale wystawał ledwie stopę nad ziemię a pokryty był płótnem. Dla nas był to jednak dom.
  20. - Nas eksmitowano z ziemianki, musieliśmy zamieszkać w jeziorze...
  21. - Szczęściarze, mieliście jezioro! Nas było stu pięćdziesięciu a mieszkaliśmy w pudełku po butach na drodze!
  22. - W kartonowym pudełku?
  23. - Tak.
  24. - Prawdziwi szczęściarze! My mieszkaliśmy przez 3 miesiące w zwiniętej gazecie w pojemniku na odpadki, wstawaliśmy o szóstej, sprzątaliśmy gazetę, zjadaliśmy spleśniałą skórkę od chleba i pracowaliśmy przez 14 godzin we młynie za 6 pensów tygodniowo. Gdy wracaliśmy do domu, tata zaganiał nas pasem do snu!
  25. - Ale luksusy. My wstawaliśmy o 3, sprzątaliśmy jezioro, zjadaliśmy garstkę gorącego żwiru i pracowaliśmy 20 godzin we młynie za 2 pensy miesięcznie, potem wracaliśmy do domu a tata bił nas po głowie nadtłuczoną butelką...
  26. - Istny raj... My wychodziliśmy z pudełka o północy, lizaliśmy asfalt, a potem zjadaliśmy kawałek koksu i pracowaliśmy 23 godziny we młynie, za pensa co 4 lata. Gdy wracaliśmy do domu tata kroił nas nożem do chleba!
  27. - Jasne! A my wstawaliśmy rano o wpół do jedenastej w nocy, pół godziny przed pójściem spać. Zjadaliśmy kęs trucizny, pracowaliśmy 29 godzin dziennie we młynie za ósemkę na całe życie a gdy wracaliśmy do domu, tata nas dusił a potem tańczył na naszych grobach!
  28. - Spróbuj to powiedzieć dzisiejszej młodzieży. Czy ktoś z nich w to uwierzy?
  29. - Nie...`
  30.  
  31. https://www.youtube.com/watch?v=mjEIaE85dU8
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement